Blisko 30 osób zostało poszkodowanych w na skutek pożaru, jaki wybuchł w nocy z piątku na sobotę, w jednym z budynków wielorodzinnych przy ul. Mickiewicza w Starachowicach. Do szpitala w Siemianowicach Śląskich z ciężkimi poparzeniami ciała trafiła kobieta znajdująca się w mieszkaniu, w którym wybuchł pożar. Na obserwacji w szpitalu powiatowym w Starachowicach przebywa obecnie dwoje dzieci ewakuowanych z budynku.